Na początku lat 2000 było bardzo interesujące obserwować, jak główne marki próbują włączyć do swoich wydań niektóre z niezależnych estetycznie perfum. Jednym z największych sukcesów był Dior Homme z 2005 roku.
Perfumiarz Olivier Polge i dyrektor kreatywny Hedi Slimane współpracowali nad stworzeniem najbardziej udanego męskiego kwiatowego zapachu, jaki kiedykolwiek ukazał się na rynku. Biorąc irys i zawijając go w kakao, bursztyn, skórę i paczulę, wymyślili kwiatowe kwiaty odpowiednie nawet dla samców alfa. Jest to nowoczesne arcydzieło, które Dior traktował jako takie w kolejnych flankerach, które nazywały się Intense, Sport i Parfum z 2014 (ostatnie wydanie).
Obecny stan Diora był szeroko opisywany jako marka, która zastąpiła klasę beznadziejną. Wygląda na to, że każdy ich ruch jest przesiąknięty cynizmem. Kiedy usłyszałem, że na początku 2020 roku pojawią się nowe perfumy Dior Dior Homme, zastanawiałem się, jak one mogą wyglądać w praktyce. Czy przywróciłoby to klasycyzm płyt Dior Homme z przeszłości? A może esencja zajęłaby miejsce na półce obok Joy by Dior jako flakonik funkcjonalnego zapachu przeznaczonego dla osób, które nie lubią perfum?
Moje nadzieje wzbudził udział Francois Demachy, który był odpowiedzialny za Dior Homme Parfum i kilka innych flankerów. Martwiłem się, bo pan Demachy uprościł sprawę jak w przypadku damskiego Joy by Dior. Niestety nowa edycja oryginalnej wody toaletowej sprawiła, że pokręciłem głową ze smutku, podobnie jak przy Joy.
Dior Homme przełamał bariery jako męski kwiat. Woda toaletowa chce pachnieć tak, jak każdy inny drzewny zapach przeznaczony dla głupców. Śmiałem się z PR-owego opisu „nowej, męskiej zmysłowości”. Nie ma tu nic nowego. Oryginalny Dior Homme był antytezą dla mdłych rzeczy, takich jak odświeżone wydanie pierwowzoru. To ten sam Iso E Super, paczula i wetyweria w setkach innych perfum sprzedawanych mężczyznom. Woda toaletowa Dior Homme ma trwałość 10-12 godzin i przeciętną projekcję.
Nie potrafię wyjaśnić wyboru w Dior, aby po prostu zrezygnować z kreatywności w swoich ofertach zapachowych. To tak, jakby aktywnie próbowali odepchnąć tych z nas, którzy kochają historię zapachu marki. Rzeczy takie jak Joy i Dior Homme Eau de Toilette są stworzone dla osób, które pragną łagodnego, nieszkodliwego zapachu. Teraz, kiedy powiem komuś, że Homme to jedne z najlepszych perfum ostatnich dwudziestu lat, będę musiał zamieścić oświadczenie. Odchodzę z pewnym niesmakiem, kręcąc głową, słysząc postępujący rozpad Domu Christiana Diora.