Le Galion: recenzja zapachów Whip i Eau Noble

butelka perfum
Kiedy Nicolas Chabot kupił prawa do Le Galion, nabył tym samym oryginalne notatniki perfumiarza Paula Vachera, w których spisywał swoje przepisy.

W przypadku większości kolekcji perfumiarz Thomas Fontaine musiał pomóc w aktualizacji tych receptur.

Whip i Eau Noble były dwoma z trzech zapachów, które można było zrekonstruować bez zmian w stosunku do tego, co zapisano w notatniku legendarnego perfumiarza. Oba mają pewne podobieństwa, ponieważ są to kwiatowo-cytrusowe kompozycje kolońskie. To, że dzieli je prawie dwadzieścia lat, pokazuje interesującą różnicę w tym, jak Vacher uważał, że woda kolońska powinna pachnieć w 1953 i 1972 roku.

Whip był tym zapachem z 1953 roku i ze wszystkich perfum w tej bardzo doskonałej kolekcji jest moim ulubionym. Vacher tworzy wodę kolońską pełną beatowych uderzeń perkusyjnych nut. Sięga po tradycyjną architekturę tego gatunku wody, a w międzyczasie dodaje przyprawy. Następnie bardzo zielone jaśminowe serce prowadzi do bardzo zielonej bazy nad giętkimi zwojami bata.

Wszystkie najlepsze wody kolońskie mają od pierwszych chwil odrobinę zapachu. Stanowią to coś, co zasługuje na swoją nazwę. Perfumiarz komponujący Whip (w tłumaczeniu bicz) wchodzi w związek małżeński z cytryną, bergamotką i lawendą, ale następnie smaga je dużą ilością estragonu i kardamonu. Bardzo podoba mi się ten początek, przyciąga moją uwagę i jest fascynujący. Serce to jaśmin i fiołek ponownie przetarty zdrową ilością galbanum. Tworzy to kwiatową otoczkę w zieleni, która jest dominująca i bardzo kolczasta. Zielony motyw jest kontynuowany w bazie, jako mech dębowy, wetyweria i odrobina paczuli, które wprowadzają charyzmatyczny szlif na zakończenie. Na samym końcu tytułowa skóra pachnącego bata tworzy ostateczny akord.

Eau Noble byłyby ostatnimi perfumami Paula Vachera przed jego śmiercią w 1975 roku. Podobnie jak w Whip, ponownie eksploruje trio z cytrusowo-kwiatowej skóry o strukturze wody kolońskiej. Tam, gdzie w Whip chodzi o moc, Eau Noble jest znacznie delikatniejszy, bardziej subtelny. Aromat odzwierciedla również dominujący trend w kierunku zapachów skoncentrowanych na cytrusach, które Edmond Roudnitska wprowadził do stylu w 1966 roku dzięki Dior Eau Sauvage.

Eau Noble, podobnie jak Whip, używa na wierzchu cytryny i bergamotki, ale tym razem jest tylko odrobina galbanum, aby zwrócić cytrusowy aspekt bardziej w stronę skórki niż miąższu. Moduluje cytrusy w coś bardziej miękkiego. Lawenda i szałwia tworzą serce Eau Noble, a tutaj nabierają niemal klasycznej formuły wody kolońskiej z szałwią zastępującą rozmaryn. Kończymy skórzanym akordem paczuli, mchu dębowego i piżma. Jest to miękka, elastyczna skóra pasująca do bardziej miękkiej natury Eau Noble. Cedr zapewnia również odrobinę drzewnej oprawy na finiszu.